Kamil Bałuk ze Stypendium im. Ryszarda Kapuścińskiego

Kamil Bałuk, zeszłoroczny finalista, został laureatem tegorocznej, piątej odsłony Konkursu Stypendialnego im. Ryszarda Kapuścińskiego dla młodych dziennikarzy – ogłoszono 23 stycznia 2016 roku, w dziewiątą rocznicę śmierci autora "Szachinszacha", w Instytucie Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego.
Kamil Bałuk zgłosił do konkursu projekt książki reporterskiej o dzisiejszej Holandii, "kraju nam bliskim, a jednocześnie mało znanym". Pokaz swojego projektu zaczął od pytania, "czy Holendrzy to najbardziej wyzwoleni Europejczycy?".
Kapituła Konkursu, w skład której w tym roku weszli: Elżbieta Sawicka, Małgorzata Szejnert, Filip Springer i Sławomir Popowski, doceniła między innymi stopień przygotowania projektu. Uhonorowała Bałuka także dzięki pomysłowi, "aby w podróż po współczesnej Holandii wyruszyć z XVIII-wieczną książką 'ABC Ojczyzny' Johana Henrika Swildensa, z elementarzem zawierającym obrazkowy alfabet cnót oraz listę zagrożeń czyhających na młodego Holendra"."Tak mogłoby się wydawać, gdy czytamy o surowych rozwiązaniach antyrasistowskich albo – to tylko przykład – o kawiarniach, w których swobodnie można palić 'trawkę'. [...] W rzeczywistości to bardzo uproszczone podejście, opierające się na stereotypach. Holandia nie jest krajem nieograniczonej wolności, lecz krajem eksperymentującym z jej granicami, po to, by skrupulatnie wyciągać wnioski i czerpać z nich korzyści. Bo tak właśnie działa cechująca Holendrów 'mentalność inżynierów', przekonanych – co zresztą podniesione zostało do rangi jednej z podstawowych holenderskich wartości – że społeczeństwo można dowolnie modelować, tak by radziło sobie z przeciwnościami i dochodziło do celu"– pisał we wniosku.
"Jak pisze Kamil Bałuk, obie te wartości sprawiają, że 17 milionów obywateli Holandii – tak zróżnicowanych – wytrzymuje ze sobą na tak małej powierzchni, jaką zajmuje ich kraj. Pytanie jednak o granice takiego modelowania. I co się dzieje, gdy kompromis doprowadza do nieszczęścia? Te pytania stawia autor projektu, a my bardzo byśmy chcieli przeczytać, jego odpowiedzi"– mówił Sławomir Popowski, członek kapituły.
Kamil Bałuk (ur. 1988) jest absolwentem Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Wrocławskim. Publikował w "Dużym Formacie", NaTemat.pl oraz w zbiorach "Grzech jest kobietą" i "Tutaj drzwi trzeba otwierać powoli". Za reportaże prasowe był czterokrotnie nominowany do Stypendium Newsweeka im. Teresy Torańskiej. Jest doktorantem na Dziennikarstwie Uniwersytetu Wrocławskiego, zajmuje się perspektywami reportażu multimedialnego w internecie. Współorganizuje wydarzenia w Instytucie Reportażu w Warszawie. Pracuje nad debiutancką książką reporterską, której projekt znalazł się w zeszłorocznym finale Konkursu Stypendialnego im. Ryszarda Kapuścińskiego.
W tym roku do konkursu zostało zgłoszonych 27 projektów. Kryteriami wyboru był między innymi poziom dotychczasowych projektów jak i dotychczasowy dorobek ich autorów. Poza Bałukiem w finale znaleźli się Anna Goc, Marta Mazuś, Krzysztof Stephen i Marek Szymaniak.
Konkurs o Stypendium im. Ryszarda Kapuścińskiego jest adresowany do młodych dziennikarzy. Mogą w nim wziąć udział osoby, które ukończyły 18 lat, ale nie przekroczyły 30 roku życia. Ubiegający się o stypendium mieli nadesłać na adres Fundacji swoje CV, dotychczasowe prace, ukazujące ich dorobek oraz plan projektu reporterskiego, który zamierzają realizować dzięki stypendium.
Oficjalnym fundatorem przedsięwzięcia jest – utworzona przez Alicję Kapuścińską, wdowę po zmarłym pisarzu – Fundacja Herodot im. Ryszarda Kapuścińskiego. Stypendium, przyznawane raz do roku w celu realizacji projektów reporterskich (reportaż, cykl reportaży, ewentualnie książka reporterska), wynosi 30 tys. zł i jest ufundowane, zgodnie z wolą patrona, z części honorariów za jego książki.
Laureatami stypendium w poprzednich latach byli Andrzej Muszyński, Marta Szarejko, Anna Wiatr, Filip Springer oraz Aleksandra Lipczak.
Źródło: PAP, opracował: jrk