Zmarł Jerzy Górzański

Poeta, prozaik, autor słuchowisk radiowych i felietonista Jerzy Górzański zmarł 25 sierpnia 2016 roku w Warszawie. Miał 77 lat.
Jerzy Górzański zadebiutował jako poeta w 1960 roku na łamach "Współczesności". Był wówczas zaangażowany w działalność Orientacji Poetyckiej Hybrydy – grupy, której utwory charakteryzowały się wysublimowaną metaforyką oraz afirmacją otaczającej rzeczywistości. Tworzenie słownych formuł uważano w grupie za cel poezji, jej sens i rolę w społeczeństwie. Pierwszy tom poetycki – "Próba z przestrzenią"– wydał w 1963 roku.
Po rozpadzie Orientacji Poetyckiej Hybrydy w 1965 roku Górzański pracował między innymi jako redaktor miesięcznika "Nowy Wyraz" oraz "Literatury". Był także pracownikiem Redakcji Rozrywki i Satyry Polskiego Radia.
Jednym z najważniejszych momentów jego pracy twórczej było wydanie w 1997 roku tomu "Debiut z aniołem". Poeta zwrócił się w nim w kierunku literatury nostalgicznej, wspomnień z dzieciństwa, "strachu przed życiem i zachwytu nad życiem", według słów Charlesa Baudelaire'a, zamieszczonych jako motto książki Górzańskiego. Autor przypomina sobie zarówno obrazy dzieciństwa spędzonego na warszawskiej Pradze, jak również niepokój oraz szarość czasów stalinowskich.
"Jest taka ulica Wileńska na PradzeNad którą nigdy nie przelatywałyWędrowne żurawie.Tylko stada wronW mgiełce grudniowej"
["Śpiew kapitana Nemo"]
Jerzy Górzański był także autorem słuchowisk radiowych, felietonów satyrycznych, filmowych, sportowych, publikowanych w czasopismach: "Literatura" (poeta prowadził stały felieton "Dwa końce języka"), "Szpilki", "Film", "Tygodnik Kulturalny", "Sportowiec" czy "Magazyn Olimpijski".
Był również autorem prozy poetyckiej o charakterze wspomnieniowo-pamiętnikarskim. Debiut prozatorski Górzańskiego to "Małpi zamek" z 1975 roku. Jego przedostatnią wydaną pracą był tom "Wszystko jest we wszystkim" z 2014 roku. W magazynie literackim "Latarnia Morska" napisał o nim Leszek Żuliński:
"Uświadomiłem sobie, że Górzański dobiega powoli – niestety – osiemdziesiątki, robi już nie pobieżne rachunki, lecz summy, dochodzi do sedna, chce nazwać sprawy najistotniejsze."
Ostatnią wydaną przez niego książką był zbiór poetycki "Koń Rimbauda zgubił podkowę" z 2016 roku.
Janusz Drzewucki w tomie "Rzeki Portugalii" zamieścił poświęcony mu wiersz – "Pan Jerzy Górzański przed Ustami Prawdy".
"[…]Pewnego dnia pan Jerzy Górzański,autor 'Świętego brudu' i 'Wszystkimsteruje błyskawica' stwierdził ni mniej,ni więcej, że musi stanąć przed UstamiPrawdy, a że staliśmy akurat podŁukiem Konstantyna niezwłocznieruszyliśmy w drogę. Szybko minęliśmyForum Romanum i Palatyn, pokonaliśmywąwóz Circo Massimo i dotarliśmy dobazyliki Santa Maria in Cosmedin,przed wejściem stała karna kolejkaturystów z całego świata i z Japonii,których przywiodła tutaj legenda'Rzymskich wakacji', uroda AudreyHepburn i elegancja Gregory Pecka.Gdy wreszcie przyszła jego kolej, każdypozował do zdjęcia, trzymając rękęw czeluści Bocca della Verità, tylkojeden jedyny pan Jerzy Górzańskipowstrzymał się przed wykonaniemtego gestu, wyprostował się, spojrzałtwardo w obiektyw, zastygł na dwie,trzy sekundy, a kiedy chowałem aparatdo plecaka, powiedział: Rzym jest nasz,idziemy na wino, cały Rzym jest nasz."[Janusz Drzewucki, "Pan Jerzy Górzański przed Ustami Prawdy"]
Za swoją pracę artystyczną Jerzy Górzański został wyróżniony między innymi Nagrodą im. Roberta Gravesa (1976), Nagrodą miesięcznika "Poezja" (1990) oraz Nagrodą Wielkiego Splendoru, przyznaną w 2006 roku za całokształt pracy radiowej. W 2004 roku nagrodzono go Srebrnym Krzyżem Zasługi, a w 2016 roku został odznaczony Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Źródło: PAP, opracował: jrk