Wacław Berent

Powieściopisarz i tłumacz. Urodził się 28 września 1873 roku w Warszawie, zmarł 19 lub 22 listopada 1940 roku tamże.
Nie ma pewności, co do dokładnej daty urodzin i śmierci jednego z najwybitniejszych reprezentantów młodopolskiego realizmu. Wiadomo, że urodził się w Warszawie, w rodzinie mieszczańskiej. Uczył się w Gimnazjum Wojciecha Górskiego, na studia zaś wyjechał do Zurychu i Monachium. W 1895 roku uzyskał tytuł doktora nauk biologicznych, w tym samym roku ukazała się także jego pierwsza powieść pod tytułem "Fachowiec", w której Berent przeprowadza krytykę projektu pozytywistycznego na przykładzie historii młodego inteligenta, rezygnującego z literackich ambicji, by zostać robotnikiem. Po studiach pisarz wrócił do Warszawy, podróżował jednak po całej Europie. Biegle posługiwał się kilkoma językami, tłumaczył m.in. dzieła Johanna Wolfganga Goethego, Charlesa Kingsleya, Stendhala, Romaina Rollanda.
W 1894 roku zadebiutował opowiadaniem "Nauczyciel", które podpisał pseudonimem Wł. Rawicz. Współpracował z czasopismem naukowym "Wszechświat", w którym opublikował m.in. artykuły "Jeszcze o domniemanym protoplaście człowieka", "Nowe badania nad zapładnianiem i rozwojem jaja zwierzęcego" oraz "Ciągi ptaków". Od 1900 roku związany był z periodykiem "Chimera"Zenona Miriama Przesmyckiego, w którym drukował, między innymi, przekład sztuki "Żart, satyra, ironia i głębsze znaczenie" Dietricha Grabbego i fragmenty tłumaczenia "Tako rzecze Zaratustra". Na łamach "Chimery", od 1901 roku, ukazywała się również w odcinkach powieść, która zapewniła Berentowi pozycję pierwszoplanowego prozaika modernizmu – "Próchno".
"Próchno" to powieść o grupie młodych artystów w dużym, anonimowym europejskim mieście. Portretuje przesiąknięte dekadentyzmem i myślą Nietzschego środowisko cyganerii, które oddzielone jest od "realnego"życia, a czas spędza na wzniosłych rozmowach o wielkiej sztuce. Kawiarnie i kabarety, opium i absynt, ponure mansardy i cmentarze – fin de siecle'owe scenerie służą Berentowi do uchwycenia rozterek wysublimowanych intelektualistów. Pełna odniesień do Appollinaire'a, Przybyszewskiego, Niezschego, Dantego i Byrona książka wzbudziła duże zainteresowanie i kontrowersje w polskim środowisku literackim. Dyskutowano o tym, jakie stanowisko zajmuje Berent wobec swoich bohaterów: czy ich potępia, czy chwali, czy dystansuje się od nich, czy też przyjmuje ich perspektywę. Stanisław Brzozowski, który zarzucał Berentowi właśnie brak dystansu, pisał:
"Próchno" stanowi wotum nieufności wyrażone wobec nowoczesnej kultury. Demaskuje ponadto dwuznaczną postawę artysty, który odczuwając nienawiść wobec filistra, jednocześnie - powodowany zarówno próżnością, jak i neurotycznym lękiem przed odrzuceniem - zabiega o względy. Uznaje ze strony publiczności, aplauz widowni, sława i podziw to także swego rodzaju narkotyk, a niekiedy wręcz trucizna.
W 1911 roku ukazała się "Ozimina", eksperymentalna powieść, która rozgrywa się w ciągu jednego wieczoru w 1904 roku – na rok przed wybuchem rewolucji. Dzieje się ona podczas imprezy karnawałowej w salonie barona Niemena, w którym spotkały się różne środowiska. Główną zasadą kompozycyjną jest tu dyskusyjność, powieść jest udramatyzowana – o wydarzeniach dowiadujemy się wyłącznie z rozmów bohaterów. Autora interesuje różnorodność poglądów, prezentacja wielości postaw. Berent ponownie umieścił w książce wiele odniesień literackich – do "Lalki"Prusa, "Dziadów"Mickiewicza, "Wesela"Wyspiańskiego. W 1990 Marek Nowicki zekranizował "Oziminę" dla telewizji jako "Sceny nocne" z Teresą Budzisz-Krzyżanowską i Leonem Niemczykiem w rolach głównych.
Kolejną powieścią Berenta są "Żywe kamienie" (pierwotnie: "Opowieść rybałta", 1917), rozgrywająca się na przełomie XIII i XIV wieku. Bohaterami znów są artyści – tym razem średniowieczni wędrowni kuglarze, których wizyta zmienia oblicze pogrążonego w otępieniu i marazmie miasta. Po kilkunastu latach poświęconych przede wszystkim na pracę translatorską, w 1934 roku wydał Berent "Nurt", zbiór opowieści biograficznych m.in. o Tadeuszu Kościuszce, Franciszku Karpińskim i Julianie Ursynie Niemcewiczu. Z 1937 roku pochodzi z kolei zbiór szkiców literackich pod tytułem "Diogenes w kontuszu", stanowiący po części kontynuację "Nurtu", zgłębiający piśmiennictwo polskie epoki oświecenia. Trzecim tomem biograficznych opowieści jest jego ostatnia książka, "Zmierzch wodzów" (1939).
Na początku lat dwudziestych Wacław Berent był współredaktorem "Nowego Przeglądu Literatury i Sztuki", później redagował serię "Opowieści Zwięzłe", a w 1929, wraz z Janem Lechoniem, "Pamiętnik Warszawski". Był członkiem Polskiej Akademii Literatury i Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy Polskich. W 1929 roku otrzymał Nagrodę Literacką M. St. Warszawy, a w 1933 roku odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi na polu literatury. Zmarł w 1940 roku.
Bibliografia:
- 1894 – "Nauczyciel" (opowiadanie)
- 1895 – "Fachowiec. Powieść współczesna"
- 1903 – "Próchno"
- 1905 – "Idee w ruchu rewolucyjnym"
- 1906 – "Źródła i ujścia nietzscheanizmu"
- 1911 – "Ozimina"
- 1918 – "Żywe kamienie"
- 1934 – "Nurt" (szkice biograficzne)
- 1937 – "Diogenes w kontuszu"
- 1939 – "Zmierzch wodzów"
Autor: Natalia Mętrak-Ruda, czerwiec 2017.