5 utopii, które powinniście znać
W 2016 roku mija 500. rocznica wydania eseju "Utopia" Tomasza More’a, przedstawiającego idealne państwo i system społeczny. Z tej okazji pierwsza edycja London Design Biennale mierzy się z tematem ładu niemożliwego. My podajemy pięć przykładów idei, za pomocą których Polacy chcieli uszczęśliwić ludzkość.
Zobacz, co na London Design Biennale pokażą Maria Jeglińska i Klara Czerniewska
Ignacy Krasicki "Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki"

Ignacy Krasicki jest nie tylko autorem nieoficjalnego hymnu Polski z końca XVIII wieku, ale także autorem pierwszej polskiej powieści – "Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki" (1776). Opisana w niej historia również po raz pierwszy w polskiej literaturze zaszczepia ideę państwa utopijnego.
Tytułowy bohater opowiada swoje dzieciństwo i młodość, jak i liczne podróże. Pewnego razu przypadkowo trafia na utopijną wyspę Nipu, na której nie obowiązuje żaden ustrój polityczny, instytucjonalna religia, władza jednego człowieka nad drugim, a jedynie zwierzchność rodziców nad dziećmi. Każda z rodzin posiada równy kawałek ziemi, który może uprawiać. Wszyscy mieszkańcy wyspy są równi społecznie i ekonomicznie. Nie zabija się zwierząt, nie występują również podatki, a edukacja obejmuje przede wszystkim nauczanie zasad etycznych i moralnego postępowania.
Konstanty Ciołkowski "Poza ziemię"

Utopijna wspólnota w kosmosie? Jej wizję stworzył na początku XX wieku Konstanty Ciołkowski, uczony polskiego pochodzenia – twórca rakiety kosmicznej i jeden z pionierów kosmonautyki, według którego kolonizacja kosmosu zapewniłaby nieśmiertelność gatunku ludzkiego. Akcja jego powieści "Poza ziemię"dzieje się w 2017 roku i opisuje świat, w którym panują pokój i postęp. Jedyny problemem jest przeludnienie, którego rozwiązaniem może być migracja ludzkości w przestrzeń kosmiczną.
Oskar i Zofia Hansen: Forma Otwarta i Linearny System Ciągły

"Trzeba być l’enfant terrible, robić tak zwane utopijne projekty, żeby już dzisiaj budziły i budowały świadomość społeczną, po to, żeby jutro były rzeczywistością"– powiedział architekt Oskar Hansen w rozmowie z Czesławem Bieleckim w 1977 roku. Ponad dekadę wcześniej opracował utopijną teorię Linearnego Systemu Ciągłego, która przenosiła do skali urbanistycznej jego najważniejszą koncepcję Formy Otwartej (razem z Zofią Hansen), zakładającej współtworzenie przestrzeni przez jej użytkownika.
W LSC Hansen postulował nową organizację życia poprzez odejście od tradycyjnego miasta rozwijającego się wokół centrum. W zamian zaproponował stworzenie aglomeracji rozciągających się w czterech równoległych pasmach od gór do morza, w których pomiędzy strefami mieszkalnymi znajdowałyby się strefy usług i przemysłu. Dzięki temu przestałby istnieć podział na centrum i peryferie, wszyscy mieliby jednakowy dostęp do miejsc pracy i wypoczynku.
Zaproponowany przez Hansena społeczny egalitaryzm wymagałby ogromnych środków i przebudowy kraju. W skali pomniejszonej został on zrealizowany na Osiedlu Słowackiego w Lublinie (proj. wspólny z Zofią Hansen) i na Przyczółku Grochowskim w Warszawie (proj. wspólny z Zofią Hansen).
Juliusz Machulski "Seksmisja"

Kultowy film Juliusza Machulskiego z 1983 roku przedstawia antyutopijną wizję podziemnego miasta kobiet. Historia zaczyna się w 1991 roku, gdy dwóch ochotników: Maks Paradys i Albert Starski, poddaje się epokowemu eksperymentowi hibernacji. Mężczyźni budzą się nie po trzech latach, jak to było zaplanowane, a po ponad 50, gdy świat po wojnie nuklearnej pozbawiony jest mężczyzn, kobiety rozmnażają się metodą in vitro, a dzięki kontroli genetycznej rodzą się same dziewczynki.
Zbigniew Libera "Walser"

Fabularny debiut artysty wizualnego to historia świata po katastrofie, która doprowadziła do zniszczenia cywilizacji i regresu społeczeństwa. Przedstawione w filmie plemię leśnych ludzi żyje w izolacji, w kontakcie z naturą, nie jedząc mięsa i komunikując się nawet z roślinami. Posługują się językiem, w którym nie ma czasu przeszłego, a ludzie nie mają imion. Idealne życie, bez ciężaru historii, zostaje zakłócone przez przedstawiciela zewnętrznego świata – tytułowego Walsera, który chce ich ratować, ale zamiast pomocy przynosi chaos i zniszczenie.
"Życiowa przygoda pracownika kolei Andrzeja Walsera, która stanowi fabułę naszego filmu, to próba opowiedzenia o straconej szansie. Szansie na odmianę naszego obecnego, po-ludzkiego, jak określił to już dawniej Michelle Foucault sposobu egzystowania, który przyjęliśmy obierając drogę cywilizacji. Pomimo, że opowieść ta należy do dziedziny fantazji, mogłaby potencjalnie wydarzyć się powiedzmy w przyszłości, to nie przekreśla jej wewnętrznej prawdziwości"– mówi Zbigniew Libera o "Walserze".
Autorka: Agnieszka Sural, 8.09.2016